Piłkarskie derby w II lidze dla Ostrovii. W sobotę, w meczu 2 kolejki Calisia przegrała na własnym boisku z ostrowskim beniaminkiem 1:2. Jednak derbowe spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 5 minucie Marcin Wandzel został sfaulowany w polu karnym, i sędzia podyktował jedenastkę. Rzut karny zamienił na gola Piotr Józefiak. Goście wyrównali w 17 minucie. Wtedy to po dośrodkowaniu z rzutu wolnego celnie główkował Tomasz Kempiński. Jak się później okazało ten sam piłkarz zapewnił Ostrovii zwycięstwo. W 71 minucie Kempiński ponownie zdobył gola uderzając głową. Chwilę wcześniej Sebastian Fechner z Calisii musiał opuścić boisko za drugą żółtą kartkę. Niestety grającej w osłabieniu kaliskiej drużynie zbrakło już czasu, a przede wszystkim sił na zmianę rezultatu.
"Zbyt łagodnie potraktowaliśmy przeciwnika. Pozwoliliśmy rywalom strzelić dwie bramki i o mały włos nie straciliśmy kolejnych. Obiecuję, że zespół z meczu na mecz będzie grał coraz lepiej" - podsumował Radiu Centrum trener Calisii Piotr Zajączkowski. Tymczasem szkoleniowiec Ostrovii Marek Nowicki cieszył się z pierwszego, historycznego zwycięstwa na drugoligowych boiskach.

Calisia Kalisz - Ostrovia Ostrów 1:2 (1:1)

KP Calisia: Kołba - Wieczorek (66. Książek), Fechner, Józefiak, Paczkowski - Kotwica, Cieślak (55. Sierzputowski) - Zając (61. Kwaśniak), Bujalski (79. Baraniak), Ciesielski - Wandzel.

Ostrovia 1909 Ostrów: Pawłowski - Wiącek, Reyer, Czech, Krawczyk - Izydorski (90+2. Skrobacz), Molka, Gościniak, Cyfert, Szepeta (67. Wrzesiński) - Kempiński (73. Stawiński).