Piłkarze Ostrovii 1909 Ostrów odnieśli w sobotę arcyważne zwycięstwo 2:0 w Jarocinie nad Jarotą. Centra 1946 przegrywała w Wągrowcu z Nielbą 0:2, by ostatecznie zremisować 2:2. Nie powiodło się natomiast trzecioligowej Pogoni Nowe Skalmierzyce, która przegrała w Gniewinie aż 0:5.

Ostrovia 1909 Ostrów wygrała w Jarocinie po dwóch golach Mikołaja Marciniaka. Napastnik biało-czerwonych pasiaków był jednym z dwóch bohaterów, bowiem drugim został bramkarz, Mateusz Wronecki, który popisał się kilkoma kapitalnymi interwencjami. W dużej mierze dzięki niemu Ostrovia zainkasowała trzy punkty i przeskoczyła się w tabeli Artbud IV ligi Jarotę.

Centra 1946 Ostrów w Wągrowcu po 20 minutach przegrywała 0:2, a mogła stracić jeszcze więcej bramek. Przed przerwą kontaktowego gola strzelił Jakub Kłobusek, a w 79 minucie wyrównał Jakub Michalski. Centra mogła nawet wygrać, ale dobrze interweniował bramkarz Nielby i mecz zakończył się remisem 2:2, po którym ostrowski zespół utrzymał miano niepokonanego na wiosnę i zachował 7 miejsce w tabeli.

Kompletnie nie wyszedł za to sobotni mecz w Gniewinie Pogoni Nowe Skalmierzyce, która została rozbita przez niżej klasyfikowany w tabeli Stolem aż 5:0. Zespół trenera Tomasza Kaczmarka utrzymał 10 miejsce w grupie 2 trzeciej ligi.