Zwycięstwo na wagę gry w rundzie play off odnieśli kaliscy szczypiorniści. W środowy wieczór, w meczu 24 serii ORLEN Superligi Energa MKS Kalisz pokonał na wyjeździe Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 26:20. Po pierwszej, wyrównanej połowie kaliszanie prowadzili jednym trafieniem 11:10. Decydujący okazał się ostatni kwadrans spotkania, gdy od stanu 16:15 goście zaczęli wypracowywać coraz większą przewagę. W 53 minucie wynosiła ona nawet osiem goli 24:16. Trener MKS-u Kalisz Rafał Kuptel podkreślił radiuCENTRUM, że kluczem do pewnego zwycięstwa była gra w obronie:

"Na tym mi zależało bo mamy naprawdę bardzo dobrych obrońców. Dzięki skutecznej obronie odzyskiwaliśmy te ważne piłki i mogliśmy pociągnąć kontry. Pierwsza połowa pokazała że tutaj jest naprawdę gorący teren. W drugiej udało się wyjść na 5-6 bramkowe prowadzenie. Bardzo dziękuję zespołowi za wiarę i poświęcenie do samego końca".

Najskuteczniejszy w kaliskiej ekipie był Matija Starcevic, który zdobył osiem bramek, a po spotkaniu zasłużenie odebrał nagrodę dla najlepszego zawodnika. Po tym zwycięstwie kaliszanie z dorobkiem 36 punktów są już pewni gry w czołowej "ósemce". Do końca sezonu zasadniczego MKS-owi pozostały jeszcze dwa mecze: 25 marca w hali Arena z Azotami Puławy i 1 kwietnia derbowe spotkanie na wyjeździe z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Energa MKS Kalisz 20:26 (10:11)

Piotrkowianin: Kot, Chmurski – Wawrzyniak, Stolarski 1, Matyjasik 3, Szopa 2, Wadowski, Swat, Żyszkiewicz 3, Runowski 1, Filipowicz, Surosz 4, Pożarek, Mosiołek 2, Grzesik 1, Kowalski 3.

Energa MKS: Hrdlicka – Starcevic 8, Nejdl, Kowalczyk 1, Kus 1, Drej 2, Kucharzyk 1, Biernacki 2, Wróbel, Konrad Pilitowski 2, Molski 3, Bekisz 2, Karpiński, Komarzewski 4, Antolak.