To już pewne - opłata manipulacyjna pobierana przy zakupie biletów u kierowców Kaliskich Linii Autobusowych zniknie. To oznacza, że pasażerowie kupujący bilet u kierowcy zapłacą o 50 groszy mniej niż obecnie. Taniej będzie od połowy listopada.

Opłata manipulacyjna wprowadzona została, aby skłonić pasażerów do korzystania z kart elektronicznych lub papierowych biletów, a jednocześnie "odciążyć" kierowców i skrócić czas postoju na przystankach - a co za tym idzie zapobiegać opóźnieniom w rozkładach jazdy. W godzinach szczytu bowiem ogonek kupujących bilety liczył nawet po kilkanaście osób.

Tymczasem ----> opłata manipulacyjna <---- okazuje się nie być zgodna z prawem. Tak stwierdził między innymi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, który uchylił podobną jak obowiązująca w Kaliszu, uchwałę Rady Miejskiej w Wałczu. "Musimy działać na podstawie prawa i w granicach prawa" - tłumaczy Radiu Centrum decyzję o wycofaniu się miasta z pobierania opłaty manipulacyjnej Piotr Sukienniczak, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich w kaliskim magistracie.