Wyjątkowi goście podczas meczu koszykarzy BM Slam Stali Ostrów. Szlagier PLK obejrzeli na żywo znakomici żużlowcy bracia Piotr i Przemysław Pawliccy. Młodszy Piotr jest byłym mistrzem świata juniorów, ścigającym się obecnie w Grand Prix, a starszy Przemysław kilka dni temu zdobył Złoty Kask i jest w świetnej formie. Żużlowcy do Ostrowa zawitali na zaproszenie sponsora BM Kobylin, który nie tylko wspiera ostrowską koszykówkę, ale także braterski duet żużlowców. "Było świetnie. Emocje nam się udzieliły" - powiedzieli radiuCENTRUM Przemysław i Piotr Pawliccy:"Miło było przyjechać do Ostrowa na taki mecz. Po raz pierwszy byłem na meczu koszykówki w Polsce. Fajnie było popatrzeć na taką walkę. Stelmet Zielona Góra mistrz Polski przegrał ostatecznie w Ostrowie. Było to coś nowego. Bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w kibicowaniu i dopingować koszykarzy w tak świetnym meczu" - powiedział radiuCENTRUM Przemysław Pawlicki."Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Po moim głosie słychać chyba, że głośno kibicowałem, bo zdarłem gardło. Emocje były niesamowite" - powiedział radiuCENTRUM Piotr Pawlicki.

Po meczu słynni żużlowcy rozdali mnóstwo autografów i pozowali z kibicami do wspólnych zdjęć. Tak im się spodobało, że jeśli tylko im czas pozwoli, pojawią się w Ostrowie na meczu fazy play-off.