W nadchodzącym sezonie trochę z konieczności odważniej do pierwszego składu Klubu Piłki Ręcznej Ostrovia mają być wprowadzani młodzi wychowankowie ostrowskiego klubu. Trener Witold Rojek będzie mógł skorzystać z juniorów prowadzonych przez Pawła Ruska i Rafała Stempniaka, który w rozmowie z Radiem Centrum nie kryje, że będzie to duża szansa dla młodych szczypiornistów.

"To jest wyzwanie zarówno dla tych chłopaków, jak i dla mnie. Bardzo cieszę się z tego powodu, bo wiem, że im szybciej młody zawodnik - oczywiście prowadzony z głową - zacznie trenować ze starszymi kolegami, będzie się bardziej rozwijał. Oczywiście trzeba cały czas trzymać rękę na pulsie, żeby tym chłopakom nie zrobić krzywdy, bo o to też nie trudno. Natomiast mądre wprowadzanie ich do zespołu pozwoli im się szybciej i lepiej rozwijać" - wyjaśnia Radiu Centrum Rafał Stempniak.

Przypomnijmy, że podopieczni trenera Stempniaka w tym sezonie zostali mistrzami Polski szkół gimnazjalnych, a sześciu zawodników z tej drużyny grało w finale Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, gdzie reprezentując Wielkopolskę zajęli czwarte miejsce.