To była pierwsza taka wizyta we współczesnej historii Pleszewa. W czwartek miasto odwiedził prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. I choć wizyta przebiegała w strugach deszczu to rynek przed ratuszem wypełnił się tłumem pleszewian chcących wziąć udział w tym wydarzeniu.

Na początku wizyty prezydent Andrzej Duda w pobliskich Lenartowicach odwiedził Jana Szymańskiego stuletniego weterana Wojny Obronnej w 1939 roku. Następnie w pleszewskim ratuszu spotkał się z władzami miasta i powiatu, lokalnymi politykami i przedsiębiorcami. Ostatnim elementem pobytu głowy państwa w Pleszewie było otwarte spotkanie z mieszkańcami. Wizycie Andrzeja Dudy towarzyszył krótki happening około 20-osobowej grupy sypatyków KOD-u. Podczas wystąpienie prezydenta skandowali oni hasła "Konstytucja" i "Demokracja".

W swoim przemówieniu prezydent chwalił pleszewian za gospodarność, ale też zadeklarował pomoc w zabieganiu o budowę obwodnicy Pleszewa.
"W Pleszewie bezrobocie wynosi poniżej 5%, szpital znakomicie funkcjonuje i jest jednym z najlepszych w kraju, generalnie mieszkańcy zadowoleni, dobrze, że chociaż trochę skarżą się na brak obwodnicy. Ale obiecuje władzom Pleszewa i Wam, że będę na ten temat rozmawiał z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem. W Pleszewie mieszkają ludzie pragmatyczni, zaradni i gospodarni i za to Wam dziękuję".

Prezydent Andrzej Duda zgodził się również objąć honorowym patronatem pleszewskie obchody 100 rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego w 2018 roku.

Była to pierwsza wizyta głowy państwa na tym terenie od blisko 30 lat. Ostatnio w latach 80-tych w pobliskim Marszewie, podczas dożynek gościł generał Wojciech Jaruzelski.