Jak połączyć przyjemne z pożytecznym? Odpowiedź na to pytanie znaleźli pracownicy Młodzieżowego Domu Kultury w Kaliszu. W tej chwili kończy się tu praca przy studiu muzycznym. Zbudowali je uczniowie Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 5 przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 w Kaliszu.

"Ponieważ nasza szatnia była zalana, dostaliśmy odszkodowanie od ubezpieczyciela. Myśleliśmy o tym, jak zagospodarować te pieniądze. Wspólnie wymyśliliśmy, że trzeba zrobić salę, która pozwoli młodym ludziom ćwiczyć bez żadnego problemu, a innym prowadzić zajęcia w ciszy. Kiedy dowiedziałam się, że są takie warsztaty przy zaprzyjaźnionej przez 'Scholę Cantorum' szkole, postanowiłam, że porozmawiam z Panią Dyrektor, żeby tu uczniowie u nas mogli pracować i jednocześnie uczyć się, bo to jest coś innego niż robili do tej pory" - powiedziała Radiu Centrum Grażyna Dziedziak, dyrektor MDK-u.

"Od podstaw zrobiliśmy studio nagrań. Zlikwidowaliśmy starą szatnię, która tu była i zrobiliśmy wyciszenie. Dzięki temu będzie tutaj mniej głośno, kiedy młodzież będzie grała i nagrywała" - dodaje Waldemar Stroński, nauczyciel zawodu.

Dla uszczegółowienia naszej informacji dodajemy, że budowniczymi byli uczniowie I klasy w zawodzie 'technolog robót wykończeniowych w budownictwie'. To zupełnie nowy kierunek w Zasadniczej Szkole Zawodowej nr 5. Trzeba przyznać, że wystartował z prawdziwym fasonem.

delurarc.fm